Święta trwają. W gorączce przygotowań nie wygospodarowałam chwili na spisanie wiadomości dla Was, kochani. No, ale przecież jeszcze nic straconego. Zatem życzę Wam, by te Święta były, w zależności od upodobań, bądź tradycyjne (wypełnione śpiewem kolęd, zapachem piernika, uśmiechem bliskich), bądź wyjątkowe (spontaniczny wyjazd, a może spontaniczni goście?, jakieś małe wariactwo). Życzę, byście w tym czasie odnaleźli chwilę dla siebie, na wspomnienia, refleksje, na to, co lubicie robić. Oby gwiazdka betlejemska zawsze nad Wami świeciła i wskazywała właściwy kierunek w całym przyszłym Roku.
Wasza Neasa
Wasza Neasa
buziaki dla Ciebie i tych milusińskich obok :):):)
OdpowiedzUsuńI się spełniło, był czas dla nas, na rozmowy i wspomnienia. Pozdrowionka dla Was nasi Mili.
OdpowiedzUsuń